Autor Wiadomość
jacu
PostWysłany: Wto 12:45, 02 Lut 2010    Temat postu:

Stażnika Pederastów nie lubie niestety
blade
PostWysłany: Pon 19:33, 01 Lut 2010    Temat postu:

eee...Jacu..nie przesadzaj Neutral
Straznika Teksasu bardzo lubie Very Happy
jacu
PostWysłany: Pon 12:03, 01 Lut 2010    Temat postu:

wszystkie z Chuckiem Norrisem kit,syf, beznadzieja
i wszelkiej maści tasiemce
blade
PostWysłany: Nie 14:03, 31 Sty 2010    Temat postu:

ja odradzam "Ciacho", szkoda czasu...film beznadziejny Neutral
Margoth
PostWysłany: Nie 9:34, 30 Wrz 2007    Temat postu:

zbuntowany aniol, to byl serial Very Happy caly obejrzalam, ale on stary jak swiat jest, 14 lat mialam jak lecial
Gość
PostWysłany: Sob 22:13, 29 Wrz 2007    Temat postu:

takie wlasnie sa argentynskie czy jakie tam telenowele Razz
Studnia
PostWysłany: Sob 22:10, 29 Wrz 2007    Temat postu:

wracając do tematu ..... ostatnio widziałem serial o nazwie chyba.... zbutowany anioł czy tam zmutowany takie rycie miałem jak to oglądałem patrze a zaraz inny serial i ci sami ludzie Very Happy myslałem że padne tam chyba 4 aktorów w całym kraju mają Very Happy
Gość
PostWysłany: Wto 13:12, 18 Wrz 2007    Temat postu:

heh. margoth nie rozpisuj sie tak musze cie wyprzedzic!!!!!
Margoth
PostWysłany: Wto 8:44, 18 Wrz 2007    Temat postu:

pierwsza milosc Very Happy hehehe ten serial przechodzi wszelkie pojecie Very Happy nawet moda na sukces ma szybsza akcje niz ten serial Very Happy
Studnia
PostWysłany: Wto 8:40, 18 Wrz 2007    Temat postu:

no z tym sie zgodze jedyny serial jaki lubie to na wspólnej Very Happy no i oczywiście w11 a tak to tte pierwsza miłość m jak miłość to dlamnie syff
Margoth
PostWysłany: Wto 8:38, 18 Wrz 2007    Temat postu:

ale to zalezy tez od serialu, bo niektore sa naprawde dobre, a inne wymuszane na sile, w takich liczy sie tylko ilosc odcinkow a nie ich jakosc
Studnia
PostWysłany: Wto 8:33, 18 Wrz 2007    Temat postu:

ja też nie lubie telenowel i seriali a najbardziej nie lubie tzw "Gwiazd seriali" dlamnie to nie gwiazdy ani aktoży tylko zwykłe plepsy wg mnie aktor to taki co grał w teatrze i w wielu filmach a seriale to gówno Razz Very Happy
Margoth
PostWysłany: Wto 8:31, 18 Wrz 2007    Temat postu:

zgadzam sie co do telenowel Smile mozesz obejzec jeden odcinek na 50 a i tak wiesz o co chodzi Very Happy to sie nazywa przejrzysta akcja Very Happy
Gość
PostWysłany: Pon 20:28, 17 Wrz 2007    Temat postu:

jajglupsze sa telenowele argentymskie, brazylijskie itp takie to jest glupie ze sie wytrzymac nie da... i jeszcze ta moda na sukces... ile tych odcinkow mozna krecic?? mysle ze skoncza zanim doliczymy do miliona^^
DarK__666
PostWysłany: Wto 15:08, 11 Wrz 2007    Temat postu:

Ogólnie nie lubie filmów famlijnych. najgorszy jaki widzialem to: "Mali bohaterowie" . Skręca mnie jak go widze w telegazecie...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group