Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:03, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a chyba ze tak jak bedzie mial 70 na karku wtedy bedzie mezczyzna a moze juz nigdy smutne ma zycie wyrazy wspolczucia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Margoth
Kochana Olunia
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:07, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
dzięki ja to mówiłam że to taki drugi Jas Fasola
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:08, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jaś Fasola to chociaz smieszny jest a to sie zaczyna robic przykre
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Margoth
Kochana Olunia
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:11, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Gdzie tam przykre, przynajmniej mogę go wychować jak chce
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 8:49, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
John Rambo napisał: | Jaś Fasola to chociaz smieszny jest a to sie zaczyna robic przykre |
Mówisz przykre? Przykre to bedzie jak zostaniesz rastamanem, biorąc pod uwagę niektóre twoje teksty. Wyrazy współczucia dla wszystkich rastamanów
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:02, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ej Rambo a co konkretnie cwiczysz?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:14, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Trenuje głównie boks ale w wolnej chwili muay thai i K-1 oraz inne wschodnie sztuki walki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:26, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
lol stary to pewnie ciute wymiatasz co:P
ja trenowalem tylko Capoeira, Kung-Fu i teraz jade na miecze, jutro np. mam małą młóckę cos czuje ze bedzie ostro:/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:44, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Capoeira to ciekawa rzecz duza dynamika płynnosc przypominająca taniec.
Charakteryzuje sie duza praca nog stosuje sie wiele unikow zadziej blokuje sie ciosy a ja bardzo lubie blokowac ciosy czasami nawet przyjmowac je na siebie.
Zas Kung-Fu to sztuka walki ktora swiat poznal dzieki filmom np. dzieki swietnemu aktorowi swietej pamieci Bruce Lee (niewiem dokladnie jak sie pisze nazwisko) gral w filmach takich jak np. Droga smoka, Wejscie smoka, wsciekle piesci.
Mie najbardziej interesuje klasztor Szaolin Kung-fu to jest fajna rzecz.
Podobno bylo tam bardzo ciezko prawie jak w legii cudzoziemskiej.
Ostatnio jakos malo czytalem na ten temat a wic niemam pojecia jak jest obecnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Margoth
Kochana Olunia
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 20:49, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tam jest podobno cięzej niz w legii Miałam gdzies taki fajny artykół w którym pisali ze w tym klasztorze spi się na deskach i nie mają nawet koców zeby sie w nocy przykryc. Nie wolno im sie przykrywać. I mają tylko zimną wodę w kranie i nie ma toalet tylko jest dziurka w podłodze. Podobno mozna jesc tylko 2 posiłki dziennie, o świcie i o 12, a dalej to mozna tylko wodę pić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:11, 24 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no to prawda ze jest tam cholernie ciezko, zastanawiam sie czy nie wrocic do Kung-Fu, i wbrew pozorom niektorych osob jest ono nawet calkiem praktyczne i mozna sobie dzieki niemu poradzic w wielu nieprzyjemnych sytuacjach, nie mowie tu oczywiscie o tych wszystkich formach i stylach bo to na ulicy faktycznie sie nie spisuje
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:20, 25 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak ci interesuja sztuki walki takie dzieki ktorym jak to napisales mozna poradzic sobie w wielu nieprzyjemnych sytuacjach ja rozumiem to czyli gdy trzeba komus (ze tak powiem cenzuralnie) pokazac kto jest lepszy. No to niema nic lepszego (moim zdaniem) niz Uliczne MMA czyli po angielsku to bedzie stret fighting czy jakos tak.
Jesli cie to interesuje to pisz to napisze naczym to polega.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:28, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
wiesz Rambo wczoraj na przyklad bylem sie lac na miecze, w indywidualnych odpadlem dopiero o wejscie do finalu ze wzgledu na awarie sprzetu i nie bylo sensu ryzykowac powaznej kontuzji, a na inscenizacji bitwy to bylo kilku popaprnców ktorzy wbrew przyjetym zasadom ze nie wolno zadawac sztychow(pchniecia) robili to i dzis zalozyli mi 3 szwy na gałce ocznej bo mam rozcieta spojówke, na szczescie widze normalnie
MMA no to jest dosc ostre, powiem Ci, ze chyba cokolwiek sie trenuje to zawsze Ci to pomoze jesli sie do tego przykladasz, mam jakies filmiki instruktarzowe ktore wypuscil Bas Rutten, koles jest nawet niezly
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Margoth
Kochana Olunia
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 16:38, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pierdolisz
Po przecieciu galki ocznej wylewa się bialko Jedyne operacje jakie sie robi na oczach to lasorewe, ewentualnie przeszczep rogowki, ale nie przecina sie galki ocznej, wiec nie wymyslaj i nie dodawaj sobie chwaly
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:07, 26 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
alez ty jestes mądra Margoth nie wiem czy nie najmądrzejsza, oko sie wylewa przy rozerwaniu lub naprawde głebszym cieciu ja miałem duuużo szczęscia, bo duzo nie brakowalo do utraty gały
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|